Kawa.

Jestem od wielu lat zwolennikiem czarnej kawy. Często zastanawiałem się skąd mi się ta skłonność wzięła. Odpowiedź znalazłem w „Opiekunie Domowym”z roku 1866, w którym przeczytałem:

Pewnemu uczonemu udało się odkryć nową własność w kawie, od wielu lat już znanej w Europie. Dr Szalian uważa, że kretynizm ( osłabienie umysłowe bliskie głupowatości ) od 20 lat znacznie się zmniejsza w okręgu Briańtońskim; tłumaczy to powszechnym użyciem kawy, w ubogich nawet chatach. Kawa ma własność ożywiania omdlałego ciała i ożywiania mózgu u osób, usposobionych do kretynizmu.

Z tego wynika, że moja skłonność do częstego picia kawy ma źródło w podświadomej diagnozie oraz  intuicyjnej  samoobronie. Nie wiem tylko po której stronie stoją ci co kawy nie piją.

( wyciąg z książki Juliana Tuwima – dopasowany do mojej skłonności picia kawy )